Niewiarygodne, ale prawdziwe
Kategoria: Opublikowano: 8 października, 2020Autor: Kapłan Christoph Kreitmeir/ Ingolstadt 21.09.2019
Przemyślenia na podstawie fragmentu Ewangelii św. Łukasza
Ewangelia wg św. Łukasza 16, 1- 13:
Potem powiedział jeszcze do uczniów: Był pewien bogaty człowiek, który miał zarządcę, a tego oskarżono przed nim, że trwoni jego majętności.
I przywoławszy go, rzekł mu: Cóż to słyszę o tobie? Zdaj sprawę z twego szafarstwa, albowiem już nie będziesz mógł nadal zarządzać.
I rzekł zarządca do siebie samego:
Cóż pocznę, skoro pan mój odbiera mi szafarstwo? Nie mam sił, aby kopać, a żebrać się wstydzę. Wiem, co uczynię, aby przyjęli mnie do domów swoich, kiedy zostanę usunięty z szafarstwa. I wezwał dłużników swego pana, każdego z osobna i rzekł do pierwszego: Ile winieneś panu memu?A ten odrzekł: sto baryłek oliwy. Rzekł wiec mu: Weź zapis swój, siądź i szybko napisz pięćdziesiąt.
Potem rzekł do drugiego: A ty ile winieneś? A ten odrzekł: Sto korców pszenicy.
Rzekł mu: Weź swój zapis i napisz osiemdziesiąt.
I pochwalił pan nieuczciwego zarządcę, że przebiegle postąpił, bo synowie tego świata są przebieglejsi w rodzaju swoim od synów światłości.
I ja wam powiadam: Zyskujcie sobie przyjaciół mamoną niesprawiedliwości, aby, gdy się skończy, przyjęli was do wiecznych przybytków.
Kto wierny jest w najmniejszej sprawie: w wielkiej jest wierny, a kto w najmniejszej jest niesprawiedliwy i w wielkiej jest niesprawiedliwy.
Jeśli więc, w niesprawiedliwej mamonie nie byliście wierni, kto wam powierzy prawdziwą wartość?
A jeśli nie byliście wierni w sprawie cudzej, któż wam powierzy rzecz własną?
Żaden sługa nie może dwom panom służyć, gdyż, albo jednego nienawidzić będzie, a drugiego miłować, albo jednego trzymać się będzie, a drugim pogardzi.
Nie możecie służyć Bogu i mamonie.
W dzisiejszej Ewangelii, Jezus akurat chwali- niewiernego urzędnika.
Ten kaznodzieja z Nazaretu zna rzeczywiście wszystkie strony życia- z radością stwierdza nasz autor, Christoph Kreitmeir. Chrześcijanie powinni z tego wyciągnąć swoją naukę.
Lis w bajkach przedstawiany jest zawsze, jako ten mądry, przebiegły, który zawsze w utarczkach z wilkiem, zajączkiem, czy innymi zwierzętami wygrywał.
Nie dziwi nas zatem, że określenie „cwany lis”, kojarzy się zawsze z przebiegłością nie do pokonania. Bohater eposu „Lis Reineke”, także posiada tę cechę. Interesujące jest, że dobre 50 procent mądrości, chytrości lisa pochodzi chyba od głupoty kur, czy gęsi…
Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha…
Od 2008 roku, finansowy krach Banku Lehman- Brother w USA, pociągnął za sobą światowy kryzys banków. Bezpowrotnie sprzeniewierzone zostały niewiarygodne kwoty pieniędzy. Wiele małych urzędów zostało zlikwidowanych, jednak im wyżej w systemie hierarchii, tym więcej ratowanych było nie tylko pozycji, ale i głów. Malwersanci otrzymali nie rzadko też wysokie odszkodowania. Niewiarygodne, ale prawdziwe!
50 procent przebiegłości lisa pochodzi chyba od głupoty kur i gęsi…
Niewiarygodne, ale prawdziwe, że Jezus chwali zachowanie niesprawiedliwego zarządcy, który obchodzi się podejrzanie, ale jednak publicznie z majątkiem, który wcale do niego nie należy, który to majątek powinien rozliczyć na korzyść właściciela, a który on wielkodusznie marnuje i przede wszystkim myśli o własnym zysku.
Nie możemy uwierzyć własnym uszom, kiedy słyszymy, że Jezus go chwali:
„Synowie tego świata są przebieglejsi w rodzaju swoim od synów światłości” (Ew. św. Łukasza 16, 8).
Właściwie, Jezus nie chwali jego i jego podstępności, lecz chwali jego zachowanie, pełne pomysłu, fantazji i sprytu, aby wymigać się z trudnej sytuacji. Jego nielegalne zachowanie, zostaje odkryte i wskazane.
Muszę przyznać, że ta wypowiedź Jezusa sprawia, że ten mąż z Nazaretu jest mi jeszcze bardziej sympatyczny, niż do tej pory, ponieważ dowiaduję się, że Jezus rzeczywiście zna życie, ze wszystkimi jego stronami.
Nic nie może go omamić, niczego nie można mu wmówić. On wszystko przejrzy, za każdym zachowaniem odkrywa zamiar tego działającego.
Dla mnie z tego wynika, że jeśli ktoś mądrze gospodarzy przemijającymi wartościami, takimi, jak pieniądze, majątek, to przez to może sobie zaskarbić te wartości wieczne, jak Królestwo Niebieskie. To ważne, by się tego nauczyć i temu zawierzyć.
Najsłynniejszym chyba lisem w światowej literaturze jest lis z „Małego księcia” Antoine de Saint Exupery. Ten lis chciał zostać „oswojony” przez małego księcia, co znaczy, że chciał zdobyć jego zaufanie. Jeśli zaś, zdobywa się czyjeś zaufanie, to jest się za niego odpowiedzialnym. Kto ma uszy do słuchania, niechaj słucha…
Autor:
Kapłan Christoph Kretmeir pracuje, jako duszpasterz w Klinice w Ingolstadt i bierze udział w kształceniu dorosłych.