Prawdziwe skarby!

Autor: Ojciec Christoph Kreitmeier/ Bonn- 29.07.2017
Przemyślenia na podstawie fragmentu z Ewangelii św. Mateusza

Ewangelia wg. św. Mateusza 13, 44- 52:
Królestwo niebieskie podobne jest do skarbu ukrytego w roli. Znalazł go pewien człowiek i ukrył ponownie. Uradowany poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił tę rolę. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do kupca, poszukującego pięknych pereł. Gdy znalazł jedną drogocenną perłę, poszedł, sprzedał wszystko, co miał, i kupił ją. Dalej, podobne jest królestwo niebieskie do sieci, zarzuconej w morze i zagarniającej ryby wszelkiego rodzaju. Gdy się napełniła, wyciągnęli ją na brzeg i usiadłszy, dobre zebrali w naczynia, a złe odrzucili.

Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów. Zrozumieliście to wszystko?” Odpowiedzieli Mu: „Tak jest”. A On rzekł do nich: „Dlatego każdy uczony w Piśmie, który stał się uczniem królestwa niebieskiego, podobny jest do ojca rodziny, który ze swego skarbca wydobywa rzeczy nowe i stare”.

W niedzielnej Ewangelii chodzi o skarb. Zakochane pary też lubią używać tego słowa – a nawet branża reklamowa. Ojciec Christoph Kreitmeir wyjaśnia, czym są „prawdziwe skarby” w Ewangelii.

Dla mnie, jako duchownego zawsze zabawne jest jak słyszę, jak pieszczotliwie mówią do siebie zakochani ludzie. „Ty jesteś moim skarbem, jesteś moją perłą”. – Co za wyznanie! Skarb, czy perła są trudne do znalezienia, są nad wyraz cenne, a kiedy się je znajdzie, już nie chce się ich oddać.

Czy zwróciliście uwagę, jakie reklamowe pomysły wykorzystuje przemysł kosmetyczny, by zachęcić klientów do zakupów? Cała seria żeli pod prysznic, kusi na opakowaniu „czułym dotknięciem”, „szczęśliwą pauzą”, „radością życia”, „dobrym nastrojem”, „letnim szczęściem”, czy też „bądź świeżym i cudownym”, czy „bądź szczęśliwy i wolny”.
Uważam, że ta reklamowa strategia jest udana, ponieważ na opakowaniach nie tylko można znaleźć przyjemne zapachy i oczyszczające działanie. Słowa te oddziałują wewnętrznie na często zestresowaną duszę, która w codziennych wymaganiach szuka czasu, oazy, pomocy i relaksu.

Szampon ma nawet nazwę „Prawdziwe skarby” i obiecuje przyjemną witalizację i głęboką skuteczną regenerację bez „obciążenia”.
Strategie reklamowe są bardzo mądre- one poruszają nasze głębokie tęsknoty. Czy te obietnice zostaną spełnione, to już inna sprawa!

W dzisiejszej Ewangelii Jezus porównuje królestwo niebieskie do skarbu i perły. Ci, którzy je znajdują, robią wszystko, aby je zdobyć i zatrzymać. Królestwo niebieskie nie jest obietnicą reklamową, ale czymś bardzo cennym, czego należy szukać i znaleźć. I to nie tylko po śmierci, ale tu i teraz!

W duszpasterstwie chorych, widzę swoje zadanie polegające na prowadzeniu ludzi cierpiących na różne sposoby z „innym światem” wiary, z tym, co jest naprawdę cenne w życiu. Dobre słowo, uśmiech, wsparcie, pozwolenie się wypowiedzieć, dotyk – wszystko to pomaga znosić i znosić ciężkie rzeczy. Jako kapłan mam również pozwolenie na odpuszczenie grzechów, namaszczenie chorych i szczególną bliskość z Jezusem w Komunii eucharystycznej. To są naprawdę prawdziwe skarby, które czynią nasze życie bardziej wartościowym, ponieważ przekazują: Bóg cię nie zawiedzie. W ten sposób na ziemię przychodzi kawałek nieba.

Każdy, kto jest otwarty na Boże pozytywne niespodzianki w trzeźwym życiu codziennym – i dotyczy to nie tylko szpitala – nie tylko doceni te prawdziwe skarby, ale je pokocha.

Każdego dnia jestem wdzięczny za te doświadczenia królestwa niebieskiego tu i teraz, które naprawdę ożywiają i regenerują dogłębnie bez „obciążania”. Rozjaśniają i zachwycają życie oraz mają dobroczynny wpływ. Nawet dzisiaj, w naszych czasach, Jezus jest prawdziwym skarbem! Szczęśliwy, wolny i wspaniały, ten kto go odnalazł. Autor:
Ojciec Christoph Kreitmeier jest franciszkaninem, pracuje jako kapłan i duszpasterz jest też psychoterapeutą.